Obecnie wiele Par Młodych decyduje się na to, by wesele urządzić w stylu dalekim od tego tradycyjnego. Bankietowa sala, zero disco polo, jak najmniej balonów. „Urban wedding” to wesele, które różni się od klasycznych przyjęć. To nowoczesny klimat miejski. W Polsce również można zauważyć taką tendencję i to już od kilku lat. Jest to związane nie tylko z samym wydarzeniem, ale i z jego organizacją – wyszukaniem sali weselnej i dekoracji, doborem sukni i garnituru, wyborem repertuaru muzycznego oraz konferansjera.

Oczekiwania Nowożeńców

Osoby zajmujące się organizacją takich wesel zgodnie podkreślają, że pary, które decydują się na przygotowanie takiego przyjęcia przede wszystkim nie chcą muzyki disco polo. Zależy im na muzyce wyszukanej, takiej, którą preferują zarówno oni, jak i goście. Równie ważne jest też, by na sali weselnej panowały odpowiednie warunki wizualne. Młode Pary oczekują profesjonalnych konferansjerów, którzy nie będą spełniać tylko tradycyjnej roli wodzireja. Nowożeńcy rezygnują najzwyczajniej z tego, co kojarzy się z tradycyjnymi formami zabaw.

Oczywiście, nie chodzi tu o zrezygnowanie z różnych form zabaw służących integracji gości podczas wesela. Są one po prostu podawane w inny sposób. Nie brakuje tradycyjnych „pociągów” i zabaw „w kółeczku”, jednak podczas „urban wedding” wynikają one z samej chęci biesiadników, nie są narzucone i nie kojarzą się z odciągnięciem gości od stołu.

Klimat muzyczny podczas „urban wedding”

Przyszłe Młode Pary przede wszystkim nie chcą muzyki disco polo. Liczy się dla nich też prezencja didżeja oraz jego kultura słowa. W czasie posiłków, kiedy goście siedzą przy stolach nie zabawia więc już ich jakaś typowa przyśpiewka weselna, a na przykład stonowany chillout. Podczas tańców preferuje się rock’n’roll, klasyki z lat 80. i 90., czy najnowsze hity muzyki klubowej. Poza tym, bardzo dobrze sprawdzają się nowe remiksy starych przebojów.

Wesele z fantazją

„Urban wedding” przede wszystkim opiera się na tym, by zorganizować wesele odbiegające od standardów. Chodzi o fantazję Pary Młodej, która może sobie zażyczyć, czego tylko chce. Uroczystość charakteryzuje konwencja odmienna od standardowej. Większość Par decyduje się na wybór lokali o wysokim standardzie, jednak równie często osoby takie wybierają miejsca tradycyjne, aby wzbudzić ciekawy kontrast. Wybiera się miejsca, które położone są w ciekawej okolicy. Najlepiej, kiedy znajdują się przy nich hotele, ponieważ można od razu ulokować gdzieś gości weselnych.

W czasie wesela nie brakuje elementów takich jak na przykład specjalne pokazy szefów kuchni. Warto bowiem dodać, że na „urban wedding” nie ma miejsca na tradycyjnego schabowego z ziemniakami. Również więc jak widać menu jest bardzo ważne. Przy tym wszystkim trzeba też pamiętać o tym, iż wesele takie wiąże się z dodatkowymi wydatkami. Zorganizowanie pokazów sztucznych ogni, pokazy barmańskie, czy taneczne, lub zorganizowanie specjalnego kącika do dzieci wiąże się w końcu z większym niż podczas tradycyjnego wesela nakładem finansowym.

Chwilowy trend czy stała alternatywa?

Bez wątpienia, „urban wedding” to nie tylko chwilowy trend. Ta nowatorska forma zabawy weselnej będzie się utrzymywać, klasyczne wesela powoli odchodzą bowiem w zapomnienie. Z pewnością, pewne tradycyjne elementy nie znikną z repertuaru wesel, jednak nie da się ukryć, że pewne nowości wypierają tradycyjne zabawy. „Urban wedding” wpisuje się więc na stałe w organizację wesel. Młodym Parom zależy na innowacji i dobrym tonie.