Stało się – jesteście Mężem i Żoną! Po długim okresie przygotowań i stresie związanym ze ślubem i weselem nareszcie przyszła pora na zasłużony odpoczynek. Podróż poślubna – bo o niej tu mowa – to wyjazd szczególny, ponieważ pierwszy raz będziecie mogli wybrać się na wakacje jako małżeństwo. Dlatego warto zadbać o to, by taka wycieczka była naprawdę wyjątkowa. Podróż poślubna w grudniu? Czemu nie!
Kiedy pojechać w podróż poślubną?
Decyzję o tym, w jakim terminie wybierzecie się na wakacje, należy podjąć jeszcze w trakcie przygotowań. Niektórzy uważają, że w podróż poślubną należy jechać zaraz po ślubie. To proste pod warunkiem, że nie wybieramy się w egzotyczne kraje, w których akurat w danym terminie panuje sezon monsunów czy pora deszczowa. Pamiętajcie, że w podróż poślubną niekoniecznie musicie jechać od razu! Równie dobrze możecie zdecydować się na wyjazd kilka tygodni, a nawet kilka miesięcy po ślubie. Jaka pora roku jest najlepsza na podróż poślubną? Naszym zdaniem: zdecydowanie zima!
Podróż poślubna w zimie – dlaczego warto?
Zacznijmy od tego, że aby nasz organizm mógł prawidłowo funkcjonować, potrzebuje słońca. O ile w lecie mamy okazję spędzać dużo czasu wygrzewając się w promieniach słonecznych, o tyle w zimie zaczyna nam tego brakować. Przebywanie na słońcu jest naturalną potrzebą fizjologiczną organizmu. Gdy tego zabraknie, nasza odporność zaczyna spadać, a my jesteśmy bardziej podatni na okresowe spadki nastroju. Dlatego dobrym pomysłem jest wyjazd w środku zimy do jakiejś cieplejszej części świata. Gwarantujemy, że o wiele więcej przyjemności sprawi wam odwiedzenie egzotycznego kraju w zimie niż w środku lata, kiedy i u nas słońca mamy pod dostatkiem. Kolejnym argumentem za zorganizowaniem zimowej podróży poślubnej są ceny. Większość osób decyduje się wyjechać na wakacje w lecie. W związku z tym ceny biletów lotniczych od czerwca do września są w Polsce bardzo wysokie. Z kolei w miesiącach zimowych możemy liczyć na bardzo dobre okazje cenowe. Podobnie wygląda kwestia noclegów. Wyjeżdżając w podróż poślubną zimą zaoszczędzimy sporo pieniędzy, ponieważ poza sezonem wynajęcie miejsc noclegowych jest znacznie tańsze.
Podróż poślubna w grudniu – który kierunek wybrać?
Jednym z najlepszych terminów na zimową podróż poślubną jest grudzień. W tym czasie możemy liczyć na bardzo atrakcyjne ceny lotów. Pierwszym pomysłem może być wyjazd na południe Europy. Jeśli nie lubimy upałów, za to optymalną dla nas temperaturą jest 18 – 19 stopni, idealnie sprawdzi się Cypr, Malta i południowa część Sycylii. Jeśli wolimy wyższe temperatury, lecz nadal nie bardzo upalne, doskonałym kierunkiem będą Wyspy Kanaryjskie. Jeżeli zaś chcemy naprawdę porządnie się wygrzać, możemy pokusić się o podróż do Egiptu, Maroka, Izraela, Turcji czy Zjednoczonych Emiratów Arabskich. A może marzycie o tropikalnej podróży na drugi koniec świata? W takim razie koniecznie rozważcie grudniową Dominikanę, Meksyk, Kubę, Zanzibar, Tajlandię, Kenię, Wyspy Zielonego Przylądka, Tanzanię i Malediwy.